Wakacje

wczasy, wakacje, urlop

kościół w Kartuzach cz 2

17 czerwca 2012r.

Po południowej stronie kościoła od wschodu mieści się zakrystia, zasklepiona sklepieniem gwiaździstym. Ozdobne sztukaterie na tym sklepieniu oraz nadbudowa drugiej kondygnacji pochodzą z 1736 r. Dalej ku zachodowi, w piątym przęśle znajduje się dawne przejście do wielkiego krużganku, będące obecnie kaplicą N P M a r i i. Naprzeciwko, w północnej ścianie kościoła, widać wejście do małego krużganku łączącego niegdyś kościół z refektarzem, a zbudowanego przed rokiem 1414, kiedy już pochowano w nim jednego z gdańskich fundatorów klasztornych budowli. Wymiary małego krużganku wynosiły około 24 X 27 m, a wymiary wirydarzyka w jego obrębie około 14 X 16 m. Z tego ciekawego założenia zachowało się jedynie południowe skrzydło przylegające do kościoła, wykorzystywane obecnie do słuchania spowiedzi. Długość jego wynosi 25 m, szerokość 3,5 m, wysokość 4 m. Z XV w. pochodzi również kaplica Św. Brunona, dobudowana do pierwszego przęsła po stronie południowej. Wyposażenie. W kościele zachowała się pokaźna ilość zabytkowych dzieł sztuki pochodzących z czasów od początku XIV w. do XVIII w., głównie jednak z okresu baroku. Niektóre z nich to wybitne artystycznie dzieła malarstwa, rzeźby i rzemiosła. Oto najważniejsze: Wielki ołtarz o formach wczesnobarokowych z 1639 r. z obrazami: Ukrzyżowania, Św. Trójcy, Wniebowzięcia, ten ostatni z 1683 r. W bogatej oprawie architektonicznej rozmieszczono rzeźby: NiPMarii, Marii Magdaleny, Jana Chrzciciela i Jana Ewangelisty oraz biskupa Hugona i Św. Brunona założyciela zakonu kartuzów. Po Obydwu stronach prezbiterium znajduje się na ścianach niezwykle cenny zabytek rzemiosła artystycznego w postaci malowanych i wytłaczanych obić ze skóry, tzw. k o r d y b a n ó w. Niegdyś znacznie większe, składały się łącznie z 60 pól; ocalałe fragmenty mają wymiary 3 X 5 m. Jak wynika z zachowanych rachunków, kordybanowe obicia zakupił klasztor w 1685 r. za cenę 270 florenów. Jest to niewątpliwie produkt flandryjskiego warsztatu, o dużej wartości artystycznej. Miejscowa tradycja uważa kordyba-ny za dar króla Jana III Sobieskiego przywieziony spod Wiednia. Oglądającemu rzadki zabytek rzuca się w oczy ogromne bogactwo ornamentacji z .motywami roślinnymi, zwierzęcymi i figuralnymi, a także maestria wykonania dzieła. Przy południowej ścianie prezbiterium stoi bogato rzeźbiony wczesnobarokowy tron przeora z 1641 r. Z tego samego czasu i z 1677 r. pochodzą stalle ? najcenniejszy zabytek kościoła z dziedziny rzemiosła artystycznego. Stoją one po obydwu stronach wschodniej części nawy; składają się z 29 siedzeń służących dawniej księżom zakonnym. Zdobi je niezwykle bogata dekoracja w postaci płaskorzeźb figuralnych na zapieckach i misternych ornamentów. Jedine z figur, oznaczone napisem Adoremus, przedstawiają zakonników, inne ze słowami In Manu Tua wyobrażają świętych i apostołów. Każda z ław ma odrębnie uformowaną ornamentację i inny układ przedstawionych postaci. Całość jest niezwykle pięknym i dojrzałym dziełem snycerstwa pomorskiego z XVII w. Skromniejsze w kształcie i opracowaniu snycerskim stalle braciszków z około połowy XVII w. znajdują się w dalszej części nawy i w kaplicy Św. Brunona. Dużą wartością artystyczną odznacza się boczny ołtarz przy południowej ścianie nawy z obrazem Ukrzyżowania, na którym obok świętych widać postacie ziemskie, między innymi podobno portret Zygmunta III Wazy. Inny obraz w tym ołtarzu ukazuje scenę mordu zakonników w czasie napadu na klasztor. Jest to dobre malowidło z XVII w. Po przeciwnej stronie znajduje się marmurowy ołtarz z 1680 r., barokowe dzieło gdańskiego rzeźbiarza Kaspra Gockhelera, z alabastrowymi figurami Salvatora, Mojżesza i świętych, a także dwoma obrazami. Następne dwa drewniane ołtarze poźnobarofcowe z końca XVII w. są również zdobne rzeźbami i obrazami. Na ścianach prezbiterium, nawy i kaplic wisi ponad 20 obrazów, na ogół małej wartości, z XVII i XVIII w. <- Plaskorzeźbiony zapiecek stall w poklasztornym kościele w Kartuzach . Do cenniejszych należą dwa wielkie płótna o jednakowych rozmiarach przedstawiające ten 'sam temat: Ukrzyżowanie. Sygnatura M. D. 1639 informuje, iż wykonał je w tym roku Maciej Derik, czynny w tym czasie w Gdańsku. Zwracają również uwagę swymi wartościami malarskimi cztery inne jednakowej wielkości XVII-wieczne obrazy przedstawiające Zwiastowanie, Opłakiwanie, Ukrzyżowanie i Michała Archanioła, przypisywane szkole znanego gdańskiego malarza Hermana Hana, pochodzącego z Nysy. Do ciekawszych należy też portret fundatora kościoła Jana Thiergarta z pierwszej połowy XVII w., a także wyobrażenie dusz potępionych i dusz w czyśćcu umieszczone pod chórem. Pięknie rzeźbiona balustrada chóru z tarczą zegarową pochodzi z około 1640 r. Ciekawostką jest oryginalne wahadło zegara wieżowego pod chórem. W kaplicy Św. Brunona znajduje się niewielki późnobarokowy ołtarz z końca XVII w. pochodzący z klasztoru oliwskiego i barokowe epitafium z marmuru Zygmunta Szczepańskiego (t 1659 r.), starosty mirachowskiego, jego żony Konstancji 'z Sobieskich oraz matki Zuzanny; obok widoczna jest płyta nagrobna tej rodziny z 1650 ir. zamykająca wejście do krypty. W dawnym krużganku prócz kilku starych obrazów miernej wartości zachowały się cztery gotyckie płyty nagrobne fundatorów budowli klasztornych pochodzące z początku XV w. Szczególnie cennym zabytkiem kościoła jest, umieszczony w kaplicy NPMarii, dawny główny ołtarz z 1444 r., a właściwie tylko środkowa szafa drewnianego tryptyku z rzeźbioną sceną Koronacji NPMarii i postaciami świętych, w tym Sw. Jerzego walczącego ze smokiem ? temat częsty w średniowiecznej sztuce gdańskiej. W predelli widać malowane postacie Marii, Chrystusa i dwunastu apostołów. Na dolnej listwie predelli znajduje się napis: Anno Domini 1444 oraz nazwisko fundatora tryptyku Henryka Ploene, przeora konwentu kartuskiego. Pozostałe części, tj. dwa skrzydła cennego ołtarza sprzedane zostały przez Niemców pod koniec XIX w., według nie sprawdzonej wersji, do muzeum w Londynie. W zakrystii znajduje się ciekawy ołtarz z piaskowca z 1739 r., złocony, z rzeźbionymi figurami. Nadto umieszczono tutaj kilka obrazów, zabytkowe szafy, krucyfiks z około XVII w., kute z żelaza wieszaki z pierwszej połowy XVIII w. Na drzwiach kościoła widać okazały zamek z XVII w. Obecną polichromię kościoła wykonał w 1929 r. poznański malarz Stanisław Smogulecki. Refektarz Około 19 m na północ od kościoła wznosi się ciężka bryła gotyckiego refektarza klasztornego. Jego południowa ściana jest pozbawiona zupełnie okien, nosi natomiast ostrołuczne ślady sklepień północnego skrzydła małego krużganku, z którego prowadziło zachowane wejście do wnętrza. Refektarz ma wewnątrz wymiary około 8X21,5 m i wysokość przy zwornikach 4,25 m. Gruszikowate żebra pięknego gwiaździstego sklepienia zbiegają do stiukowych konsol ściennych. Oświetlenie dają cztery okna w północnej ścianie. Pod salą znajduje się piwnica około 3 m wysokości, zasklepiona dwoma rzędami sklepień krzyżowych wspartych na pięciu kamiennych filarach. Po kasacie klasztoru i ostrej walce między kaszubską ludnością z okolicznych wsi, głównie z Prokowa, a miejscowymi ewangelikami usiłującymi zawładnąć kościołem, przydzielono ostatecznie refektarz ewangelikom na zbór, który był potem czynny do 1883 r. Broniący kościoła kaszubscy chłopi spotkali się z ciężkimi represjami ze strony Prusaków. Opodal południowo-wschodniego narożnika kościoła stoi niewielki murowany parterowy domek kryty mansardowym dachem, o wymiarach około 8,5X11^ m. Jest to jedyny z istniejących niegdyś kilkunastu tego typu budynków mieszkalnych, wzniesionych jeszcze w średniowieczu dla mnichów kartuskich. Z wielkiego krużganku, którego fragment jest przedsionkiem zachowanego eremu, prowadzi wejście do niezwykle interesującego wnętrza. Składa się ono z pięciu pomieszczeń: dawnej pracowni, oratorium, Rzut poziomy eremu mnicha kartuskiego A ? wielki krużganek; B ? wejście główne; C ? pracownia; D ? okienko do podawania posiłków; JE ? przejście do składziku; F ? składzik; G ? oratorium; H, 1 ? pomieszczenia mieszkalne; K ? przedsionek; M ? ganek z Jłsftępgjn; N ? ogródek -Według J. Stańki.ę^i,cgfęartuzja Gdańska) dwu izb mieszkalnych i przedsionka. Sklepienie eremu, fundacji Marka Kogila z Gdańska, pochodzi dopiero Z XVI w. Szczególnie ładne jest kryształowe sklepienie oratorium, uformowane w kształcie ośmioramiennej gwiazdy. Inne pomieszczenia mają sklepienia krzyżowe. Zachowany erem, oznaczony niegdyś w szeregu innych literą P, gościł w 1598 ir. Zygmunta III Wazę. Wzmianka kronikarska informuje, iż król: ,,(...) perambulavit ambitum magnum, intravit in cellam P (...)", czyli przewędrował obejście (wielki krużganek) i wstąpił do celi P. Położony dalej na zachód erem Q dotrwał do 1871 r., kiedy rozebrano go dla uzyskania cegły, podobnie jak przedtem około połowy XIX w. zburzono większość mniszych domków, by uzyskać materiał na budowę szkoły. Wzdłuż ulicy Wzgórze Wolności. Od zachodniej fasady kościoła udajemy się dróżką wzdłuż dawnego muru klasztornego (obecnie cmentarnego) [6] z 1641 r., niegdyś nieco wyższego. Mijamy bramę cmentarną, stojącą prawdopodobnie w miejscu furty prowadzącej dawniej z dziedzińca do ogrodu klasztornego. Bramę wzniesiono około 1864 r. w związku z utworzeniem (wówczas cmentarza ina miejscu ogrodu; zdobią ją barokowe figury z 1674 r. pochodzące z głównej Bramy Dolnej klasztoru. Drożyna wspinająca się po pochyłości wybiega po około 100 m na szosę prowadzącą do Chmielna, Sierakowic i Lęborka. Przy wylocie dróżki na szosę rośnie około 500-letnia lipa (obwód pnia 5,80 m, wysokość Ok. 30 m) uznana za pomnik przyrody. Zwracamy się w lewo i po chwili dochodzimy do bramy nowego cmentarza [21], założonego w 1933 r. Idziemy od bramy dróżką na wprost i skręciwszy w pierwsze odgałęzienie na prawo natrafiamy na grób Aleksandra Majkowskiego, wybitnego działacza kaszubskiego, przywódcy Młodokaszubów, poety, powieścio-pisarza, założyciela i redaktora znanego czasopisma "Gryf", z zawodu lekarza. Swoją wielostronną twórczą pracą, bezkompromisową walką z groźnym dla polskiego stanu poJ siadania na Pomorzu naporem germanizacyjnym zdobył sobie Majkowski zaszczytną pozycję i duże uznanie, dziś jeszcze żywe, wyrażane między innymi wydawaniem po wojnie jego utworów. W ostatnich latach ukazały się w krótkim czasie dwa nakłady jego powieści Żece i przigode Remusa w przekładzie z dialektu kaszubskiego na polski język literacki. Autor nazwał tę powieść "zwierciadłem kaszubskim". Ukazał w niej krajobraz, przyrodę i przede wszystkim umiłowany lud, o którym w jednym z wierszy pisał: "Ludu mój pomorski... Ty jesteś moich marzeń uroczystą wiosną, A mojej troski nieprzespaną nocą, Tyś jest zwątpieniem moim, mojej wiary mocą!" Na marmurowej płycie skromnego nagrobka czytamy: S.P. Aleksander Majkowski dr med., urodź. 17 VII 1876, zm. 10 II1938 Wielki Syn Kaszubskiej Ziemi Pod tym napisem umieszczono fragment z jego wspomnianej wyżej powieści: Stanął zegjer Remusove "Moc Bosko! komu godzena vebjiła, na tego czas."

ocena 3,6/5 (na podstawie 186 ocen)

Portal nadmorski oferuje ogromną bazę noclegową.
Kartuzy, atrakcje nad morzem, turystka, kościół